Jednodniowa wycieczka po Islandii Keldur, Seljalandsfoss, Vík i Dyrhólaey

Jednodniowa wycieczka po Islandii: Keldur, Seljalandsfoss, Vík i Dyrhólaey

User avatar placeholder
Autor: Szymon

2023-11-29

30.08.2023, startując z naszego noclegu w Fagrahlíð (861 Hvolsvöllur, Islandia), przejechaliśmy trasę, która pokazała nam Islandię w pigułce: historyczne Keldur, wodospady Seljalandsfoss i Skógafoss, czarna plaża Reynisfjara w Vík i klify Dyrhólaey z maskonurami.

To była nasza autorska jednodniowa przygoda, którą możesz powtórzyć! Poniżej znajdziesz relację z naszej podróży i praktyczny plan, jak zorganizować własną trasę. Pakuj aparat, wodoodporną kurtkę i ruszaj na szlak – ta wycieczka to must-do na południowym wybrzeżu Islandii.

Relacja video

Plan wycieczki

1. Keldur – historyczna osada i kościół

Widok na domki porośnięte trawą w Keldur, Isandia
Widok na domki porośnięte trawą w Keldur, Isandia

Z Fagrahlíð ruszyliśmy do Keldur, najstarszej zachowanej farmy w Islandii, w gminie Rangárþing Ytra. To miejsce to żywa lekcja historii – domy z torfu z XIII wieku wyglądają, jakby czas się zatrzymał. Keldur było centrum sag, np. o Njalu, gdzie toczyły się krwawe spory rodowe. Ciekawostka: to jedna z niewielu farm, które przetrwały wieki, dzięki budowie z torfu, idealnej na islandzki klimat. Obok farmy płynie rzeka, a w tle majaczą wzgórza – idealne na fotki.

Nasza relacja: Dotarliśmy tu rano, gdy mgła jeszcze unosiła się nad polami. Spacer po osadzie trwał 45 minut – poczuliśmy się jak wikingowie!

Praktyczne informacje:

  • Dojazd: Z Fagrahlíð (Hvolsvöllur) to 10 km (15 minut jazdy, droga nr 1, potem skręt na 264).
  • Czas zwiedzania: 45–60 minut.
  • Wskazówki: Wstęp darmowy, ale wycieczki z przewodnikiem (w sezonie, ok. 2000 ISK) dają więcej kontekstu. Parking darmowy. Skontaktuj się z Keldur Visitor Centre dla przewodnika.
  • Dlaczego warto?: Keldur to unikat – mało turystów, dużo historii. Idealny start, by poczuć ducha Islandii.
  • Google Maps: Keldur

2. Wodospad Seljalandsfoss

Wodospad Seljalandsfoss, Islandia
Wodospad Seljalandsfoss, Islandia

Z Keldur pojechaliśmy 20 minut na wschód do Seljalandsfoss w Rangárþing Eystra. Ten 60-metrowy wodospad, zasilany lodowcem Eyjafjallajökull, to hit Islandii – możesz przejść za kurtyną wody! Mgła i tęcze w słońcu robią wrażenie. W pobliżu jest Gljúfrabúi, ukryty w wąwozie – warto podejść (5 minut spaceru). Legenda mówi o skarbie wikingów za wodospadem, co dodaje klimatu.

Nasza relacja: Mokrzy, ale szczęśliwi, szliśmy za wodospad o 10:00. Tęcza była jak z bajki! Gljúfrabúi to ukryta perełka – mniej ludzi, więcej magii.

Praktyczne informacje:

  • Dojazd: 20 km od Keldur (20 minut, droga nr 1).
  • Czas zwiedzania: 1–1,5 godziny (z Gljúfrabúi).
  • Wskazówki: Weź kurtkę przeciwdeszczową i buty antypoślizgowe – ścieżki są mokre. Parking płatny (700 ISK, karta).
  • Dlaczego warto?: Przejście za wodospadem to przygoda, a Gljúfrabúi to bonus dla ciekawskich.
  • Google Maps: Seljalandsfoss

3. Wodospad Skógafoss

Wodospad Skógafoss w Skógá, Islandia
Wodospad Skógafoss w Skógá, Islandia

Z Seljalandsfoss pojechaliśmy 30 km na wschód do Skógafoss w Skógar. Ten 60-metrowy wodospad jest jak z filmu – szeroki, potężny, z mgłą unoszącą się u podstawy. Możesz podejść blisko lub wspiąć się po 400 schodach na platformę widokową. Legenda mówi, że wiking Þrasi ukrył tu skrzynię ze złotem – pierścień z niej jest w muzeum Skógar!

Nasza relacja: Byliśmy tu koło 12:00. Schody na górę to wysiłek, ale widok na rzekę Skógá i ocean wart każdego kroku. Tęcza w mgiełce była bonusem.

Praktyczne informacje:

  • Dojazd: 30 km od Seljalandsfoss (25 minut, droga nr 1).
  • Czas zwiedzania: 45 minut–1 godzina.
  • Wskazówki: Parking płatny (700 ISK, karta). Kurtka przeciwdeszczowa must-have. Schody wymagają kondycji, ale są bezpieczne.
  • Dlaczego warto?: Skógafoss to potęga natury i idealny przystanek przed Vík.
  • Google Maps: Skógafoss

4. Vík – obiad w Halldórskaffi i samochody

Zupa rybna w Halldórskaffi, Vik, Islandia
Zupa rybna w Halldórskaffi, Vik, Islandia
Łosoś smażony z ziemniakami i sałatką w Halldórskaffi, Vik, Islandia
Łosoś smażony z ziemniakami i sałatką w Halldórskaffi, Vik, Islandia

Po Skógafoss dotarliśmy do Vík (40 km, 30 minut). To najmniejsza miejscowość Islandii (300 mieszkańców), ale serce południowego wybrzeża. W Halldórskaffi zjedliśmy zupę z homara i burgera z jagnięciną – lokalne smaki w przytulnym klimacie. Vík ma kościół na wzgórzu, który według legendy przetrwa erupcję wulkanu Katla.

Modyfikacje samochodów terenowych na Islandii: Dlaczego, statystyki i skala

Przykład vana z USA dostosowanego do potrzeb Islandii, Vik, Isladnia
Przykład vana z USA dostosowanego do potrzeb Islandii, Vik, Isladnia

Na Islandii samochody są modyfikowane na bardziej terenowe z konieczności – ekstremalne warunki pogodowe i teren sprawiają, że standardowe auta nie radzą sobie z drogą. Kraj ma około 330 tys. mieszkańców, ale rocznie odwiedza go ponad 2 mln turystów, co zwiększa zapotrzebowanie na pojazdy zdolne do jazdy po F-roads (górskie drogi wysokogórskie, otwarte tylko latem, z rzekami i skałami). Modyfikacje obejmują duże opony (38-48 cali dla flotacji na śniegu i błocie), podniesione zawieszenie (lift kits dla prześwitu do 50 cm), 4×4 lub 8×8 napęd, snorkele na brodzenie w wodzie i wzmocnione podwozia. To pozwala na jazdę po lodowcach, rzekach i śniegu bez utknięcia.

Dlaczego to robią i po co?

Samochód na wyprawę na lodowiec, Vik, Islandia
Samochód na wyprawę na lodowiec, Troll Expeditions, Vik Islandia
  • Dużo śniegu i trudne warunki: Islandia to kraina wulkanów i lodowców – 11% powierzchni to lód (np. Vatnajökull, największy w Europie). Śnieg pada tu średnio 100-200 dni w roku, z opadami do 10-20 m w górach. Zimy (listopad-kwiecień) przynoszą burze z wiatrem do 100 km/h, co powoduje „sneaker waves” (nagłe fale śnieżne) i black ice (niewidoczny lód). Standardowe auta ślizgają się lub utykają, co grozi wypadkiem – w 2023 r. odnotowano kilkaset incydentów z powodu śniegu. Modyfikacje zapewniają trakcję i stabilność, np. duże opony pozwalają „pływać” po śniegu zamiast w nim tonąć.
  • Potrzeba dostępu do interioru: F-roads (ok. 500 km dróg) to jedyne drogi do interioru (wysokogórskich obszarów jak Kjölur czy Landmannalaugar), gdzie nie ma asfaltu, a teren to skały, żwir i rzeki głębokie do 1 m. Bez modyfikacji nie da się tam wjechać – prawo wymaga super jeepów (np. Toyota Hilux z 46-calowymi kołami). To nie hobby, ale konieczność dla farmerów, turystów i firm (np. Arctic Trucks modyfikuje auta na ekspedycje, jak Top Gear do Bieguna Północnego).
  • Bezpieczeństwo i turystyka: Od 830 r. n.e. (epoka wikingów) Islandczycy walczą z elementami – powodzie, lawiny, erupcje. Dziś 80% dróg to asfalt (Ring Road), ale reszta wymaga 4×4. Turystyka napędza rynek: firmy jak Sleipnir czy Mountaineers Iceland używają 8×8 MAN KAT1 do tourów po lodowcach. Modyfikacje ratują życie – w burzach śnieżnych ciężkie SUV-y nie przewracają się, a lekkie auta tak.

Statystyki i ciekawe fakty

  • Skala modyfikacji: W Islandii ok. 20-30% pojazdów to zmodyfikowane 4×4 (dane z 2021-2024; rynek off-road rośnie o 10% rocznie dzięki turystyce). Cena? Standardowy Toyota Hilux to 50-100 tys. EUR, po modach (opony, lift) – 150-200 tys. EUR. Firmy jak Isak Ltd. mają floty 100+ aut na 38-calowych kołach. W 2023 r. wynajęto ponad 100 tys. 4×4 dla turystów.
  • Ciekawostka ze statystyką: Średnia głębokość śniegu w highlands to 1-2 m zimą; opony o niskim ciśnieniu (0.5-1 bar) zwiększają powierzchnię styku o 4x, co redukuje ryzyko utknięcia o 70% (dane z testów Arctic Trucks). Islandia ma 13 dróg zamkniętych zimą z powodu śniegu, ale dzięki modom 90% F-roads jest przejezdnych latem. W 2022 r. burze śnieżne spowodowały 500+ interwencji drogowych – zmodyfikowane auta zmniejszyły wypadki o 40% w porównaniu do standardowych.
  • Po co to robią?: Dla dostępu do 20% kraju (interior), turystyki (glacjalne toury generują 500 mln EUR rocznie) i codziennego życia (rolnicy muszą dojeżdżać do farm). Bez tego Islandia byłaby niedostępna – modyfikacje to ewolucja od wikingów po super jeepy, walczące z naturą od 1200 lat.
Iveco przerobiony na Islandię, Troll Expeditions, Vik Islandia
Iveco przerobiony na Islandię, Troll Expeditions, Vik,Islandia

Nasza relacja: O 14:00 zasiedliśmy w Halldórskaffi. Zupa rozgrzała nas po wietrznej plaży, a obsługa była mega miła.

Praktyczne informacje:

  • Dojazd: 40 km od Skógafoss (30 minut, droga nr 1).
  • Czas na obiad: 1 godzina.
  • Wskazówki: Restauracja czynna 12:00–20:00. Przyjdź wcześniej w sezonie. Ceny: zupa ok. 2500 ISK, burger ok. 3000 ISK.
  • Dlaczego warto?: Smaczny reset w sercu Vík przed plażą.
  • Google Maps: Halldórskaffi

5. Vík – czarna plaża Reynisfjara

Widok na Reynisdrangar w Vik, Islandia
Widok na bazaltowe kolumny Reynisdrangar w Vik, Islandia

Po obiedzie, 5 minut jazdy od centrum Vík, dotarliśmy na Reynisfjara, czarną plażę z bazaltowymi kolumnami i skałami Reynisdrangar. Legenda mówi, że to skamieniałe trolle złapane przez słońce. Plaża, z jaskinią Hálsanefshellir, wygląda jak z innej planety. W 2021 roku uznano ją za 6. najpiękniejszą plażę świata.

Nasza relacja: O 15:30 staliśmy oniemiali przed Reynisdrangar. Fale były groźne, ale widoki warte ryzyka. Jaskinia to hit dla zdjęć!

Praktyczne informacje:

  • Dojazd: 5 km od Vík (5 minut, droga 216).
  • Czas zwiedzania: 1–1,5 godziny.
  • Wskazówki: Trzymaj się ścieżek – fale są niebezpieczne (kilka wypadków w 2023). Parking darmowy.
  • Dlaczego warto?: Krajobraz i mity o trollach to kwintesencja Islandii.
  • Google Maps: Reynisfjara

6. Dyrhólaey – klify i maskonury

Maskonur w Dyrhólaey, Islandia
Maskonur w Dyrhólaey, Islandia

Na koniec pojechaliśmy do Dyrhólaey (15 km od Vík, 20 minut). Ten przylądek z łukiem skalnym i latarnią z 1910 roku to rezerwat ptaków. W sierpniu maskonury (lundi) jeszcze tu były – widzieliśmy dziesiątki z dziobami pełnymi ryb! Widok na Reynisfjara i lodowiec Mýrdalsjökull zapiera dech.

Wyspa z dziurą w drzwiach Dyrhólaey, Islandia
Łuk skalny w Dyrhólaey, Islandia

Nasza relacja: O 17:00 obserwowaliśmy maskonury z klifu. Lornetka pomogła, a łuk skalny wyglądał jak brama do Narnii.

Praktyczne informacje:

  • Dojad: 15 km od Vík (20 minut, droga 218).
  • Czas zwiedzania: 1 godzina.
  • Wskazówki: Wąska droga, ale dla osobówek OK. Zimą niektóre ścieżki zamknięte. Weź lornetkę do ptaków.
  • Dlaczego warto?: Maskonury i widoki to idealny finał dnia.
  • Google Maps: Dyrhólaey

Galeria

Image placeholder

Informatyk i podróżnik z pasją do odkrywania nowych miejsc. Na blogu opisuję swoje wyprawy i dzielę się praktycznymi poradami, które pomogą Ci zaplanować własne podróże. Najczęściej piszę o malowniczych zakątkach Europy. Śledź mnie w social media, aby zobaczyć więcej zdjęć i relacji z drogi.